Building 429 - Nic nami nie zachwiejePrzykład

Wzniecić ogień

Jak nakręceni jeździliśmy z koncertami po Kanadzie. Po czterech przedstawieniach, bez przerwy na sen, jechałem do Ottawy, leciałem do Kanady, do Miami i na Haiti, przez trzy dni, a potem leciałem z powrotem prosto na trasę i grałem jeszcze kilka koncertów. Byłem wyczerpany. Na Haiti byłem już dwa razy, przy czym ostatnim razem to była kompletna porażka. Trafiliśmy na protesty i utknęliśmy tam na kilka tygodni. Przez kilkanaście dni ukrywaliśmy się w garderobie jakiegoś domu. NIE chciałem wracać na Haiti. Pomyślałem sobie, że to najgorsze miejsce. Byłem w samolocie i zaczynałem przysypiać, gdy nagle usłyszałem słowa utworu „Set a Fire”. W tym czasie była to tylko wersja demo. Uderzyło mnie jednak z siłą tony cegieł to, że wracam na Haiti, bo Bóg chce ponownie wzniecić ogień w moim sercu dla cierpiących. Byłem tak zajęty prowadzeniem swojego życia i zajmowaniem się rzeczami, które trzeba zrobić, że straciłem ogień i pragnienie bycia głosem tych ludzi tam. Byłem tak zajęty byciem głosem, że zapomniałem o tym, by BYĆ SERCEM.

Zapomniałem, po co robię to, co robię. Tak sobie wpoiłem wzór wykonywania rzeczy, że pozwoliłem, by ta praca była CELEM zamiast ŚRODKIEM. Praca jest dobra, ale to tylko ŚRODEK, którym osiągamy CEL, którym jest dzielenie się prawdą o JEZUSIE CHRYSTUSIE, który przyszedł, by zbawić świat.

Byłeś w takim miejscu? Jesteś w nim dzisiaj? Zatrzymaj się. Pomódl się. Poproś Pana, by otworzył ci oczy na te miejsca, w których jesteś tak zajęty pracą, że zapomniałeś o UWALNIANIU JEŃCÓW!

Aby posłuchać muzyki zespołu Building 429 na The Overflow, wejdź na http://oflow.it/00ne/egK4quZffw