Panowanie nad złościąPrzykład

Oto dwie ważne zasady biblijne, gdy chodzi o ćwiczenie panowania nad gniewem.

1) Nie obwiniaj ludzi ani okoliczności.

Obwinianie to sposób na uniknięcie odpowiedzialności poprzez wskazywanie palcem na innych. „Gdybyś tylko zjawił się na czas, to nie musiałabym się tak denerwować...”lub: „Gdybyś mnie ciągle nie strofowała, może byłbym punktualny...”. Takie słowa nie tylko nie pomagają, ale źle nastawiają drugą osobę, nasilają twoją złość i nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.

2) Nie używaj słów jako broni czy formy kontroli.

Zamiast tego trzymaj emocje w ryzach i wyrażaj je w zdrowy sposób. Pamiętaj, że twoim celem jest rozwiązanie problemu i wzmocnienie relacji, a nie pozostawianie jątrzących się ran. Czy to łatwe? Nie i właśnie dlatego potrzebujesz Bożej pomocy. Biblia mówi, że twoje słowa mogą:

• zdruzgotać ducha drugiej osoby (zob. Księga Przysłów 18:14),
• złamać jej serce (zob. Księga Przysłów 15:4)
• i zniszczyć więź (zob. Księga Przysłów 18:21).

Salomon powiedział, że gniewne słowa

„wpadają głęboko do wnętrza” (Księga Przysłów 26:22).

To, co powiesz, może żyć w pamięci innej osoby przez całe życie – aż do grobu. Czy tego chcesz? Z pewnością nie! Z drugiej strony, jeśli odpowiednio zapanujesz nad swoim gniewem, nie będziesz musiał niczego żałować ani za nic przepraszać. Naucz się dostrzegać różnicę między gniewem, który czujesz, a słowami, które wypowiadasz. Gniew może ujawnić, co należy zmienić w związku. Proś więc Boga, aby pokazał ci, co wymaga zmiany – najpierw w sobie, potem w drugiej osobie.