Informacje o planie

Jak Unikać StresuPrzykład

Jak Unikać Stresu

Dzień 5 z 7




Dość często nasze problemy zaczynają się od wypowiedzianych słów. Bóg mówi w swoim Słowie:

"Śmierć i życie są w mocy języka, kto umie się nim posługiwać, korzysta z jego owocu” (Księga Przypowieści Salomona 18:21 SNP).

Słowa mogą wypełnić nas ogromną radością lub przeciwnie: najgorszym bólem emocjonalnym.

Jeśli nasze rozmowy są pozytywne, pełne nadziei i zachęty, przejdziemy przez dzień z pewnym poziomem optymizmu i radości. Jeśli jednak w rozmowach pojawi się napięcie, nasze nastawienie do zdarzeń w ciągu dnia będzie bardziej negatywne, pełne zmartwień i czarnych myśli. Im więcej rozmawiamy o tym, co może pójść źle, tym natężenie stresu rośnie, a spada poziom wiary.

Skąd jednak biorą się słowa, które wypowiadamy? I dlaczego bywają czasem takie negatywne? Bóg mówi nam o tym w swoim Słowie:

"...z obfitości serca mówią jego usta” (Ewangelia Łukasza 6:45 SNP).

Inaczej mówiąc, jeśli twoje serce jest niespokojne, twoje słowa będą odzwierciedleniem tych zmartwień. Job powiedział:

"Bo dopadło mnie to, przed czym drżałem, dosięgło to, co budziło mój lęk” (Księga Joba 3:25 SNP).

W słowach Joba, wiernego sługi Bożego, widzimy, że wszystko zaczyna się w sercu i w myślach. Jeśli się zamartwiamy, stresujemy, kiedy dopadają nas wątpliwości i strach, wtedy nasze serca zaczynają być niespokojne, zatroskane, a w głowach pojawiają się negatywne myśli, które staną się przeszkodą, powstrzymają nas przed ruszeniem do przodu, skradną nasz pokój, a czasem mogą całkowicie sparaliżować!

Czy dostrzegasz coś z tego w swoim życiu? Jeśli tak, nie rozpaczaj, ponieważ Boże Słowo pełne jest doskonałych rad.

Co by było, gdybyś zmienił swoje podejście do pewnych sytuacji? Gdyby zmieniło się twoje usposobienie? Gdybyś spróbował podejść do sytuacji z większą pewnością i spokojem?

Jak? Bardzo prosto: prosząc Boga, by wypełnił cię swoim pokojem. A potem poproś Go, by wlał w twoje serca słowa zachęty, pociechy i wytrwałości. Zamiast bać się i drżeć, zachęcam cię, byś wszystko, co cię martwi złożył u stóp Tego, który nad wszystkim panuje.

Chciałbyś się o to ze mną pomodlić?

"Ojcze, dziękuję Ci za Twoje Słowo, które mi pomaga, umacnia, wypełnia na nowo odwagą. Chcę w każdym czasie skupiać na Tobie swoje oczy i powoływać się na Twoje Słowo. Oddaję Ci wszystkie moje troski, które mnie obciążają. Ty jesteś moim przewodnikiem, moim pocieszycielem i Ty podnosisz moją głowę. Niech Twoje imię będzie uwielbione! Amen”.

Dzień 4Dzień 6

O tym planie

Jak Unikać Stresu

Prowadzenie domu, ważne sprawy zawodowe czy nawet presja w służbie dla Boga potrafią nas przytłoczyć. W tym planie czytania porozmawiamy o stresie i jego wpływie na nasze życie.

Za udostępnienie tego planu dziękujemy Stowarzyszeniu Deorecordings. Aby uzyskać więcej informacji prosimy odwiedzić: https://cudakazdegodnia.pl/?utm_source=youversion&utm_medium=description&utm_campaign=yv_cudakazdegodniapl_jus

YouVersion używa plików cookie, aby spersonalizować twoje doświadczenia. Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookie zgodnie z naszą Polityką prywatności