Droga do sekretnego miejscaPrzykład

Dzień 2: Prawdziwa bojaźń Boża: szacunek, wdzięczność i przemiana
Bojaźń Boża jest często źle rozumiana. Wielu uważa, że oznacza ona po prostu strach przed Bogiem, jakbyśmy mieli uciekać przed Jego obecnością. Ale to nie jest jej prawdziwe znaczenie. Prawdziwa bojaźń, taka, która podoba się Bogu, wynika z uznania Jego miłości i szacunku dla Jego świętości. Ten głęboki szacunek skłania nas do innego życia, nie ze strachu przed karą, ale z wdzięczności za to, co On dla nas uczynił.
W Liście do Hebrajczyków 12:18-24 autor porównuje dwie duchowe rzeczywistości. Najpierw przypomina doświadczenie Izraelitów na górze Synaj: ogień trawiący, głos grzmotu, święty strach, który sprawił, że nawet Mojżesz zadrżał. Jednak my, którzy żyjemy pod nowym przymierzem, nie zbliżamy się już do płonącej góry, ale do niebiańskiego miasta, Boga naszego Ojca, aniołów, odkupionych wierzących i Jezusa, pośrednika nowego przymierza. Kontrast ten pokazuje, że strach przed Bogiem nie powinien nas dziś oddalać, ale przybliżać do Niego z szacunkiem i pokorą.
Ten strach wynika z zrozumienia tego, co Bóg dla nas uczynił. Pojawia się, gdy uświadamiamy sobie, że Jezus zapłacił cenę za nasze grzechy, że adoptował nas, mimo że nie zasługiwaliśmy na to. Podobnie jak adoptowane dziecko, które z wdzięczności pragnie okazywać szacunek swoim rodzicom, nasze posłuszeństwo Bogu wynika z miłości, a nie z obowiązku.
Wykonywanie swojego zbawienia z bojaźnią i drżeniem (Filipian 2:12) nie oznacza zdobywania zbawienia poprzez uczynki, ale poważne traktowanie wewnętrznej przemiany. Jest to proces wymagający wysiłku, wytrwałości, a przede wszystkim głębokiej świadomości łaski, którą otrzymaliśmy. Apostoł Paweł nie wzywa nas do posłuszeństwa, aby coś zdobyć, ale aby żyć w sposób odzwierciedlający to, co otrzymaliśmy.
Posłuszeństwo staje się wtedy owocem naszej miłości do Boga. Nie dążymy do doskonałości, aby być kochanym, ale dlatego, że zostaliśmy pokochani pomimo naszych niedoskonałości. Im bardziej posuwamy się naprzód w tej dynamice, tym bardziej Duch Święty pomaga nam się rozwijać, upodabniać się do Jezusa i kroczyć w tej zdrowej bojaźni, która przemienia nasz charakter.
Bojaźń Boża oznacza odmowę bagatelizowania Jego łaski. Oznacza powiedzenie: „Panie, uczyniłeś dla mnie wszystko. Nie chcę zmarnować tego, za co tak drogo zapłaciłeś. Chcę Ci się podobać”. Dlatego ta bojaźń nie jest ciężarem, ale odpowiedzią miłości.
O tym planie

Wiele osób słyszy o „bojaźni Bożej”, nie rozumiejąc jednak jej znaczenia ani korzyści, jakie ona niesie. Czy jest to po prostu strach, czy też klucz do bliskości z Bogiem? W tym planie odkryjesz, jak prawdziwa bojaźń Boża przemienia twoją relację z Nim, otwiera dostęp do sekretnego miejsca i zapewnia ci Jego łaskę, ochronę i objawienia.
More
Chcielibyśmy podziękować DAVID THÉRY za udostępnienie tego planu. Więcej informacji można znaleźć pod adresem: davidthery.com

