Dla Elżbiety natomiast nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Jej sąsiedzi oraz krewni usłyszeli o tym, że Pan okazał jej swoje wielkie miłosierdzie, i cieszyli się razem z nią. Ósmego dnia po narodzinach przyszli, aby obrzezać dziecko; chcieli nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Elżbieta powiedziała jednak: Nie, on będzie miał na imię Jan. Oni na to: Nikt w twoim rodzie nie nosił takiego imienia. Skinęli więc na ojca dziecka, by rozstrzygnął, jak ma być nazwane. On poprosił o tabliczkę i ku zdumieniu wszystkich napisał: Na imię mu Jan. Zaraz też odzyskał mowę i zaczął chwalić Boga. Wtedy wszystkich sąsiadów ogarnął lęk i wkrótce całe pogórze Judei rozprawiało o tym, co zaszło. Każdy, kto o tym słyszał, brał to sobie do serca: Kim będzie to dziecko? — zastanawiali się ludzie. Pan bowiem miał je pod szczególną opieką. A Zachariasza, jego ojca, napełnił Duch Święty i tak prorokował: Błogosławiony niech będzie Pan, Bóg Izraela, bo nawiedził swój lud i przygotował mu okup. Wzbudził nam Róg Wybawienia z rodu swego sługi Dawida
Czytaj Łukasza 1
Udostępnij
Porównaj wszystkie przekłady: Łukasza 1:57-69
Zapisuj wersety, czytaj offline, oglądaj krótkie nauczania i nie tylko!
Strona główna
Biblia
Plany
Nagrania wideo