Tymczasem pewnego dnia synowie Boży przyszli, aby stawić się przed PANEM. Wśród nich przybył też szatan. Skąd przybywasz? — zapytał go PAN. A właśnie krążyłem po ziemi — odpowiedział szatan. — Przechadzałem się to tu, to tam. A czy zwróciłeś uwagę na mojego sługę, Joba? — zapytał dalej PAN. I dodał: Tak, nie ma na ziemi drugiego takiego jak on. To człowiek nienaganny i prawy, żyjący w bojaźni Bożej i stroniący od zła. A szatan odpowiedział PANU: Czy za darmo Job żyje w bojaźni Bożej? Czyż nie otoczyłeś troską jego samego, jego domu i wszystkiego, co do niego należy? Błogosławisz dziełom jego rąk. Dzięki Tobie jego dobytek mnoży się na ziemi. Lecz wyciągnij tylko rękę! Dotknij tego, co ma! Zobaczymy, czy nie zacznie Ci złorzeczyć. Wtedy PAN powiedział do szatana: Oto wszystko, co ma, jest w twej mocy, tylko jego samego nie dotykaj! I szatan odszedł sprzed oblicza PANA.
Czytaj Joba 1
Udostępnij
Porównaj wszystkie przekłady: Joba 1:6-12
Zapisuj wersety, czytaj offline, oglądaj krótkie nauczania i nie tylko!
YouVersion używa plików cookie, aby spersonalizować twoje doświadczenia. Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookie zgodnie z naszą Polityką prywatności
Strona główna
Biblia
Plany
Nagrania wideo