Ziemia zaś była bezładna i pusta. Ciemność rozciągała się nad otchłanią, a Duch Boży unosił się nad powierzchnią wód.
Wtedy Bóg powiedział: Niech się stanie światło! I stało się światło. Bóg uznał, że światło jest dobre. Oddzielił je zatem od ciemności