Zachariasza 1:7-17
Zachariasza 1:7-17 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)
Dwudziestego czwartego dnia jedenastego miesiąca — jest to miesiąc Szebat — w drugim roku Dariusza doszło Zachariasza, syna Berechiasza, syna Iddo, proroka, słowo Pana tej treści: Miałem widzenie nocne: Oto pewien mąż siedział na rudym koniu, a stał on wśród mirtów w dolinie; za nim zaś były konie rude, ciemnogniade i białe. I zapytałem: Panie mój, co one oznaczają? Odpowiedział mi anioł, który rozmawiał ze mną: Ja ci pokażę, co one oznaczają. Wtedy odezwał się mąż, który stał wśród mirtów, i rzekł: To są ci, których Pan posłał, aby obeszli ziemię. I przemówiwszy zdali sprawę aniołowi Pana, który stał wśród mirtów, tymi słowy: Obeszliśmy ziemię, a oto cała ziemia żyje bezpiecznie i w pokoju. Wtedy odezwał się anioł Pana, mówiąc: Panie Zastępów, jak długo jeszcze nie zmiłujesz się nad Jeruzalemem i nad miastami judzkimi, na które gniewasz się już siedemdziesiąt lat? A Pan odpowiedział aniołowi, który rozmawiał ze mną, słowami łaskawymi, słowami pociechy. I rzekł do mnie anioł, który rozmawiał ze mną: Wołaj i mów: Tak mówi Pan Zastępów: Żywię żarliwą miłość do Jeruzalemu i do Syjonu. Natomiast porywa mnie wielki gniew na narody pewne siebie, które wtedy, gdy się trochę gniewałem, przyczyniły się do nieszczęścia. Dlatego tak mówi Pan: Zwróciłem się do Jeruzalemu ze zmiłowaniem, mój dom będzie w nim odbudowany — mówi Pan Zastępów — i znowu sznur mierniczy będzie rozciągnięty nad Jeruzalemem. Nadto wołaj i mów: Tak mówi Pan Zastępów: Moje miasta będą jeszcze opływać w dostatki i jeszcze zmiłuje się Pan nad Syjonem i jeszcze obierze Jeruzalem.
Zachariasza 1:7-17 Biblia Gdańska (PBG)
Dnia dwudziestego i czwartego jedenastego miesiąca (ten jest miesiąc Sebat) roku wtórego Daryjuszowego stało się słowo Pańskie do Zacharyjasza, syna Barachyjaszowego, syna Iddowego, proroka, mówiąc: Widziałem w nocy, a oto mąż jechał na koniu rydzym, który stał między mirtami, które były w nizinie, a za nim konie rydze, czarne i białe. Tedym rzekł: Co zacz są ci, panie mój? I rzekł do mnie Anioł rozmawiający zemną: Ja tobie okażę, co zacz są. I odpowiedział mąż, który stał między mirtami, i rzekł: Ci są, których posłał Pan, aby przeszli ziemię. I odpowiedzieli Aniołowi Pańskiemu stojącemu między mirtami, i rzekli: Przeszliśmy ziemię, a oto wszystka ziemia bezpieczeństwa i pokoju używa. Tedy odpowiedział Anioł Pański, i rzekł: O Panie zastępów! i dokądże się nie zmiłujesz nad Jeruzalemem, i nad miastami Judzkiemi, na któreś się gniewał już siedmdziesiąt lat? I odpowiedział Pan Aniołowi onemu, który mówił zemną, słowy dobremi, słowy pociesznemi. I rzekł do mnie Anioł, który mówił zemną: Wołaj a rzecz: Tak mówi Pan zastępów: Zapaliłem się za Jeruzalemem i za Syonem gorliwością wielką. A gniewam się bardzo na te narody, które używają pokoju; bo gdym się Ja trochę zagniewał, tedy one pomagały do złego. Przetoż tak mówi Pan: Nawróciłem się do Jeruzalemu w miłosierdziu, dom mój zbudowany będzie w niem, mówi Pan zastępów, i sznur rozciągniony będzie na Jeruzalem. Jeszcze wołaj, mówiąc: Tak mówi Pan zastępów: Jeszcze się osadzą miasta moje dla obfitości dobrego; bo jeszcze Pan Syon pocieszy, i obierze jeszcze Jeruzalem.
Zachariasza 1:7-17 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)
Dnia dwudziestego czwartego, jedenastego miesiąca, czyli w miesiącu Szebat, w drugim roku Dariusza, słowo PANA doszło do Zachariasza, syna Berechiasza, syna proroka Iddo, mówiące: Widziałem w nocy, a oto mąż jechał na rudym koniu, który stał wśród mirtów, które były na nizinie, a za nim konie rude, pstrokate i białe. Wtedy zapytałem: Kim oni są, mój panie? I Anioł, który rozmawiał ze mną, odpowiedział mi: Ja ci pokażę, kim oni są. I mąż, który stał wśród mirtów, odpowiedział: To są ci, których PAN posłał, aby obeszli ziemię. I odpowiedzieli Aniołowi PANA stojącemu wśród mirtów: Obeszliśmy ziemię, a oto cała ziemia żyje bezpiecznie i zażywa pokoju. Wtedy Anioł PANA odpowiedział: PANIE zastępów, jak długo jeszcze nie będziesz się litował nad Jerozolimą i nad miastami Judy, na które się gniewasz już siedemdziesiąt lat? PAN odpowiedział Aniołowi, który rozmawiał ze mną, słowami dobrymi, słowami pociechy. Potem Anioł, który rozmawiał ze mną, powiedział: Wołaj i mów: Tak mówi PAN zastępów: Zapłonąłem wielką gorliwością o Jerozolimę i o Syjon. A bardzo się gniewam na te narody, które zażywają pokoju, bo gdy się trochę gniewałem, one wtedy przyczyniły się do nieszczęścia. Dlatego tak mówi PAN: Zwróciłem się do Jerozolimy w miłosierdziu, mój dom zostanie w niej zbudowany, mówi PAN zastępów, i sznur będzie rozciągnięty nad Jerozolimą. Wołaj jeszcze: Tak mówi PAN zastępów: Moje miasta jeszcze się rozciągną z powodu obfitości dobra, PAN jeszcze pocieszy Syjon i jeszcze wybierze Jerozolimę.
Zachariasza 1:7-17 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)
W dwudziestym czwartym dniu jedenastego miesiąca — to jest miesiąca Szebat — w drugim roku panowania Dariusza PAN skierował do Zachariasza, syna Berekiasza, syna Iddo, proroka, Słowo tej treści: Oto, co zobaczyłem nocą: jakiś mężczyzna siedział na czerwonym koniu stojącym wśród mirtów w dolinie. Za nim stały konie czerwone, kasztanowe i białe. Panie, proszę, co one oznaczają? — zapytałem. A anioł, który rozmawiał ze mną, odpowiedział: Zaraz wyjaśnię ci ich znaczenie. Wtedy odezwał się mężczyzna, który stał wśród mirtów: To są ci, których PAN wysłał na obchód ziemi. Oni zaś zwrócili się do anioła PANA, który również stał wśród mirtów: Obeszliśmy ziemię. Jest ona zasiedlona i panuje w niej spokój. Wówczas anioł PANA powiedział: PANIE Zastępów, proszę, kiedy zlitujesz się nad Jerozolimą i nad miastami Judei? Twój gniew trwa już siedemdziesiąt lat! W odpowiedzi PAN skierował do anioła, który rozmawiał ze mną, miłe i pocieszające słowa. Anioł zaś, który rozmawiał ze mną, zwrócił się do mnie tak: Przemów głośno: Tak mówi PAN Zastępów: Zapłonąłem wielką żarliwością względem Jerozolimy i względem Syjonu. Jednocześnie ogarnął Mnie wielki gniew na pewne siebie narody, które — gdy Ja gniewałem się nieco — spotęgowały zło. Dlatego tak mówi PAN: Okażę Jerozolimie miłosierdzie. Mój dom będzie w niej odbudowany — oświadcza PAN Zastępów. Do pomiarów rozciągną nad Jerozolimą sznur. I przemów również: Tak mówi PAN Zastępów: Moje miasta będą jeszcze opływać w dobra. Jeszcze zmiłuje się PAN nad Syjonem i jeszcze wybierze Jerozolimę.
Zachariasza 1:7-17 Nowa Biblia Gdańska (NBG)
Dnia dwudziestego czwartego, jedenastego miesiąca, to jest miesiąca Szewat, drugiego roku Darjawesza, doszło Zacharjasza, syna Berekjasza, syna Iddy, proroka, słowo WIEKUISTEGO jak następuje: Widziałem w nocy, a oto na ryżym koniu jechał mąż i zatrzymał się między mirtami, które są w dolinie, a za nim stały konie ryże, czerwonobrunatne i białe. A kiedy zapytałem: Co one znaczą, panie? Wtedy anioł, co ze mną mówił, odpowiedział: Pokażę ci, co one oznaczają. Wtedy ów mąż, który stał między mirtami, powiedział: To są ci, których wysłał WIEKUISTY, aby krążyli po ziemi. Zaś oni odezwali się do anioła WIEKUISTEGO, który stał między mirtami i powiedzieli: Krążyliśmy po ziemi, a oto cała ziemia spoczywa w ciszy i spokoju. Wtedy odezwał się anioł WIEKUISTEGO i powiedział: WIEKUISTY Zastępów! Do kiedy się nie zmiłujesz nad Jeruszalaim oraz miastami Judy, na które się gniewasz już siedemdziesiąt lat? Zaś WIEKUISTY odpowiedział aniołowi, co ze mną mówił, słowami dobrotliwymi, słowami kojącymi. A anioł, który ze mną mówił, do mnie powiedział: Zwiastuj głośno i oświadcz: Tak mówi WIEKUISTY Zastępów: Pobudziłem się wielką gorliwością nad Jeruszalaim i Cyonem. A wielkim gniewem obruszyłem się na pewne siebie ludy, które – gdy się umiarkowanie zagniewałem – samowolnie pomagały w niedoli. Dlatego tak mówi WIEKUISTY: W miłosierdziu zwrócę się ku Jeruszalaim; w niej będzie zbudowany Mój Dom i sznur mierniczy rozciągnie się nad Jeruszalaim – mówi WIEKUISTY Zastępów. I dalej zwiastuj głośno, i oświadcz: Tak mówi WIEKUISTY Zastępów: Jeszcze będą obfitować w dobro Moje miasta, bo WIEKUISTY pocieszy jeszcze Cyon oraz jeszcze wybierze Jeruszalaim.