Izajasza 26:1-11
Izajasza 26:1-11 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)
W owym dniu tę pieśń śpiewać będą w ziemi judzkiej: Mamy miasto potężne; dla ocalenia wzniósł On wały obronne i baszty. Otwórzcie bramy, niech wejdzie naród sprawiedliwy, który dochowuje wierności! Temu, którego umysł jest stały, zachowujesz pokój, pokój mówię; bo tobie zaufał. Ufajcie po wsze czasy Panu, gdyż Pan jest skałą wieczną. On bowiem powala tych, którzy mieszkają wysoko, w mieście wyniosłym; poniża je aż do ziemi, rzuca je w proch, I depcą je nogi, nogi nędzarza, kroki ubogich. Ścieżka sprawiedliwego jest prosta, równa jest droga sprawiedliwego, Ty ją prostujesz. Na ścieżce twoich sądów oczekujemy ciebie, Panie, dusza tęskni za twoim imieniem, chce o tobie pamiętać. Moja dusza tęskni za tobą w nocy i mój duch poszukuje ciebie, bo gdy twoje sądy docierają do ziemi, mieszkańcy jej okręgu uczą się sprawiedliwości. Gdy bezbożny doznaje łaski, nie uczy się sprawiedliwości; w ziemi praworządnej postępuje przewrotnie i nie baczy na dostojność Pana. Panie, choć podniesiona jest twoja ręka, oni tego jednak nie widzą: Niech zobaczą twoją żarliwość o lud i zostaną zawstydzeni, i niech ogień przeznaczony dla twoich nieprzyjaciół pożre ich!
Izajasza 26:1-11 Biblia Gdańska (PBG)
Dnia onego śpiewana będzie ta pieśń w ziemi Judzkiej: Mamy miasto obronne, Bóg zbawieniem opatrzył mury i baszty jego. Otwórzcie bramy, a niech wnijdzie naród sprawiedliwy, który strzeże prawdy. Człowieka spolegającego na tobie zachowywasz w pokoju, w pokoju mówię: bo w tobie ufa. Miejcie nadzieję w Panu aż na wieki; boć w Panu, w Panu jest skała wieczna. Ale poniża mieszkającego na wysokości; miasto wyniosłe poniża, poniża je aż do ziemi, i strąca je aż do prochu; Depcze je noga; nogi ubogiego, stopa nędzników. Ścieszka sprawiedliwego jest prosta; prostą drogą sprawiedliwego wyrównywasz. Na drodze sądów twoich, Panie! oczekujemy cię; żądność duszy naszej jest do imienia twego, i do wspominania na cię. Dusza moja żąda cię w nocy, owszem, duchem swym, który jest we mnie, rano cię szukam; albowiem gdy się sądy twoje odprawiają na ziemi, sprawiedliwości się uczą obywatele okręgu ziemskiego. Gdy się łaska pokazuje niepobożnemu, nie uczy się sprawiedliwości; w ziemi prawości nieprawość czyni, a nie dba nic na majestat Pański. Panie! choć wywyższona jest ręka twoja, przecię tego nie widzą; ujrząć, ale pohańbieni będą, zajrząc ludowi twemu; nadto i ogień tych nieprzyjaciół twoich pożre.
Izajasza 26:1-11 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)
W tym dniu śpiewana będzie taka pieśń w ziemi Judy: Mamy miasto obronne, Bóg zaopatrzy je w zbawienie jako mur i wały obronne. Otwórzcie bramy, niech wejdzie naród sprawiedliwy, który strzeże prawdy. Człowieka polegającego na tobie zachowujesz w doskonałym pokoju, bo tobie ufa. Pokładajcie nadzieję w PANU na wieki, bo JEHOWA BÓG jest wieczną skałą. On bowiem poniża tych, którzy mieszkają wysoko; burzy miasto wyniosłe, burzy je aż do ziemi, i strąca aż do prochu. Depcze je noga; nogi ubogiego, stopy nędzarzy. Ścieżka sprawiedliwego jest prosta; wyrównujesz prostą drogę sprawiedliwego. Na drodze twoich sądów, o PANIE, oczekujemy cię; pragnieniem naszej duszy jest twoje imię i wspominanie ciebie. Moja dusza pragnie cię w nocy; swoim duchem, który jest we mnie, szukam cię nawet rano. Gdy bowiem twoje sądy odbywają się na ziemi, mieszkańcy świata uczą się sprawiedliwości. Choć niegodziwemu okaże się łaskę, nie nauczy się sprawiedliwości. W ziemi prawości będzie czynić nieprawość i nie będzie zważać na majestat PANA. PANIE, choć twoja ręka jest wywyższona, oni jednak tego nie widzą. Ale ujrzą i będą zawstydzeni z powodu ich zazdrości wobec twego ludu; ponadto ogień twoich wrogów pożre ich.
Izajasza 26:1-11 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)
W tym dniu zaśpiewają w ziemi judzkiej tę pieśń: Miasto mamy potężne! Zapewnia nam On zbawienie — mury i wał! Otwórzcie bramy! Niech wejdzie naród prawy i zawsze wierny! Twój cel jest wciąż taki sam: Zapewniasz pokój, pokój temu, kto Tobie zaufał. Ufajcie PANU, odtąd i na zawsze! Gdyż PAN, JHWH, jest skałą wieczną! Tak, zrzuca siedzących wysoko, gród niedostępny poniża, poniża aż do ziemi — rzuca go w proch! Tam depczą go nogi, nogi upokorzonych i stąpanie słabych. Ścieżkę dla sprawiedliwego masz prostą, równy jest trakt prawego — Ty go równasz. Właśnie na ścieżce Twych rozstrzygnięć oczekujemy Ciebie, PANIE, ku Twemu imieniu, ku wspominaniu o Tobie, kieruje się pragnienie duszy! Moja dusza pragnie Ciebie w nocy, duch w moim wnętrzu poszukuje Ciebie od rana, bo gdy Twe rozstrzygnięcia dosięgają ziemi, mieszkańcy świata uczą się prawości. Potraktowany łaskawie, bezbożny nie uczy się prawości, w ziemi praworządnej dopuszcza się nadużyć i nie zważa na majestat PANA. PANIE, Twa ręka już jest podniesiona — lecz oni tego nie widzą! Niech zobaczą! I niech się zawstydzą! Żarliwość o lud, tak, ogień przeznaczony dla Twych wrogów niech ich pochłonie!
Izajasza 26:1-11 Nowa Biblia Gdańska (NBG)
Owego dnia będzie śpiewana ta pieśń na ziemi judzkiej: Mamy potężne miasto; ustalone zbawieniem niby murami i basztami. Otwórzcie bramy, niech wejdzie sprawiedliwy lud, który dochował wiary! Jego umysł był niezachwiany; zachowasz dla niego pokój, trwały pokój, ponieważ na Tobie polega. Ufajcie WIEKUISTEMU na wieki, bo w WIEKUISTYM, WIEKUISTYM, wieczna obrona. Ponieważ Wysoko Postawiony upokorzył mieszkańców wysokości; poniżył ją, poniżył ku ziemi, pochylił do prochu. Depce ją noga, nogi uciśnionych, stopy bezsilnych. Wyrównana jest ścieżka sprawiedliwych; Ty, Prawy, torujesz drogę sprawiedliwych. Bo na drodze Twych sądów, WIEKUISTY, czekaliśmy na Ciebie; za Imieniem i Twym wspomnieniem tęskniła dusza. W nocy tęskniłem za Tobą moją duszą, a z rana duchem szukałem Cię w moim wnętrzu; bo kiedy Twoje sądy objawiają się na ziemi, mieszkańcy świata uczą się sprawiedliwości. Niegodziwy choć jest oszczędzony, nie nauczy się sprawiedliwości; w kraju prawości czyni bezprawie i nie zwraca uwagi na majestat WIEKUISTEGO. WIEKUISTY! Twoja ręka stała się podniesioną, lecz tego nie widzieli. Niech więc widzą ze wstydem Twoją żarliwość dla narodu i rozjątrzenie, które pochłania Twoich wrogów.