Daniela 6:19-20
Daniela 6:19-20 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)
Potem udał się król do swojego pałacu i spędził noc na poście, nie dopuścił do siebie nałożnic, a sen go odbiegł. A wstawszy bardzo rano o świcie poszedł król spiesznie do lwiej jamy.
Daniela 6:19-20 Biblia Gdańska (PBG)
Tedy król wstawszy bardzo rano na świtaniu z kwapieniem poszedł do dołu lwiego; A gdy się przybliżył do dołu, zawołał na Danijela głosem żałośnym, a mówiąc król rzekł do Danijela: Danijelu, sługo Boga żywego! Bóg twój, któremu ty ustawicznie służysz, mógłże cię wybawić ode lwów?
Daniela 6:19-20 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)
Potem król wstał bardzo wcześnie, o świcie, i spiesznie poszedł do lwiej jamy. A gdy się zbliżył do jamy, zawołał do Daniela żałosnym głosem. Król zapytał Daniela: Danielu, sługo Boga żywego, czy twój Bóg, któremu nieustannie służysz, mógł cię wybawić od lwów?
Daniela 6:19-20 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)
Gdy było po wszystkim, król poszedł do swojego pałacu. Noc spędził na poście. Nie sprowadzono mu tancerek. Sen go odbiegł. Ledwie zaczęło świtać, bardzo wcześnie rano, król, pełen niepokoju, śpiesznie ruszył w kierunku lwiej jamy.
Daniela 6:19-20 Nowa Biblia Gdańska (NBG)
Król też wstał bardzo wcześnie, o świcie, oraz raźno poszedł do lwiej jaskini. A kiedy przybył do jaskini, żałosnym głosem zawołał na Daniela i mówiąc, król powiedział do Daniela: Danielu! Sługo żywego Boga! Twój Bóg, któremu ty zawsze służysz, mógł cię wyratować od lwów!