Nie wydałeś mnie na pastwę mego wroga, Moim stopom zrobiłeś wiele miejsca. PANIE, zmiłuj się nade mną, bo jestem w ucisku! Udręka zmorzyła moje oczy, Przeżarła duszę i wnętrzności — Moje życie pogrążyło się w smutku, A moje lata — w westchnieniach. Z własnej winy stałem się bezsilny I słabość dotknęła moich kości. Z powodu wszystkich moich nieprzyjaciół Stałem się pośmiewiskiem, Nieszczęściem w oczach sąsiadów I obrzydliwością dla znajomych — Stronią ode mnie ci, Którzy mnie widzą na ulicy. Wypadłem z pamięci jak umarły, Stałem się jak rozbite naczynie. Słyszę bowiem złowrogie szepty wielu — Wokół strach, gdy wspólnie przeciwko mnie radzą, Spiskują, jak odebrać mi życie. Lecz ja Tobie ufam, PANIE! Powiedziałem: Ty jesteś moim Bogiem, W Twoim ręku moje losy, Ocal mnie od prześladowców i wrogów!
Czytaj Psalmy 31
Udostępnij
Porównaj wszystkie przekłady: Psalmy 31:9-16
Zapisuj wersety, czytaj offline, oglądaj krótkie nauczania i nie tylko!
YouVersion używa plików cookie, aby spersonalizować twoje doświadczenia. Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookie zgodnie z naszą Polityką prywatności
Strona główna
Biblia
Plany
Nagrania wideo