Zawołałem do PANA w mej niedoli I On mnie wysłuchał. PANIE, uratuj moją duszę Od kłamców i oszczerców! Na co liczysz, oszczerczy języku, I czy wiesz, co zyskasz? Ostre strzały wojownika I żar pochodni z janowca! Biada mi, że zamieszkałem wśród nieokrzesanych I zatrzymałem się w namiotach prostaków. Zbyt długo moja dusza przebywała Wśród ludzi nienawidzących pokoju. Bo chociaż wybieram pokój, Gdy przemawiam, oni są za wojną.
Czytaj Psalmy 120
Udostępnij
Porównaj wszystkie przekłady: Psalmy 120:1-7
Zapisuj wersety, czytaj offline, oglądaj krótkie nauczania i nie tylko!
YouVersion używa plików cookie, aby spersonalizować twoje doświadczenia. Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookie zgodnie z naszą Polityką prywatności
Strona główna
Biblia
Plany
Nagrania wideo