Popularne wersety biblijne z 2 Królewska 6

Udostępnij

I Elizeusz modlił się, powiedział: JHWH, otwórz, proszę, jego oczy, aby przejrzał! I JHWH otworzył oczy sługi, i przejrzał, a oto góra pełna była ognistych koni i rydwanów wokół Elizeusza.

A on na to: Nie bój się, bo liczniejsi są ci, którzy są z nami, niż ci, którzy są z nimi.

Gdy wczesnym rankiem człowiek posługujący mężowi Bożemu wstał i chciał wyjść, oto miasto było otoczone wojskiem, konnicą i rydwanami. Wówczas jego sługa powiedział do niego: Ach, mój panie! Jak mamy postąpić?

A gdy zstąpili do niego, Elizeusz modlił się do JHWH tymi słowy: Uderz, proszę, ten naród nagłą ślepotą. I uderzył ich nagłą ślepotą według słów Elizeusza.

Mąż Boży zapytał: Gdzie wpadła? A gdy mu wskazał miejsce, uciął kij, wrzucił go tam i sprawił, że siekiera wypłynęła.

I kiedy jeden obalał żerdź, siekiera wpadła do wody. Wtedy zawołał: Ach, mój panie, ona była pożyczona!

I powiedział: Podnieś ją sobie! On zaś wyciągnął rękę i chwycił ją.